Polski turysta w hotelu

Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl zapytało swoich klientów, co jest dla nich istotne, gdy w momencie wyboru miejsca noclegowego a także potem, gdy zatrzymują się w hotelu.

Czy cena faktycznie ma znaczenie?

Jak się okazuje niekoniecznie. Polacy zapytani o to, na co zwracają uwagę rezerwując hotel, stawiają na kwestie praktyczne. Najważniejsze są dla nich takie elementy jak: liczba gwiazdek i wyposażenie. Patrzą też na to czy w cenie noclegu jest wyżywienie, lub ewentualnie jakie posiłki można dokupić. Dopiero na końcu zwracają uwagę na to, do jakiej sieci należy hotel, jaka jest jego cena czy lokalizacja.

Skąd wynika taka klasyfikacja? Oczekujemy, że będziemy się czuć komfortowo w miejscu, w którym się zatrzymamy. Podróżujemy na tyle dużo, że wiemy jak bardzo liczba gwiazdek w poszczególnych miejscach na świecie wpływa na jakość oferowanych przez hotel usług. Trzygwiazdkowe hotele w Europie są komfortowe, czyste i mają dobrą lokalizację, w Afryce i Azji zdarza się, że pozostawiają one dużo do życzenia i że klienci wolą „dopłacić do gwiazdki" i mieć pewność, że na miejscu nie spotka ich żadna niespodzianka. Posiłki w cenie również są ważne, chcemy mieć pewność, że rano przed wyjściem na plażę czy przed rozpoczęciem zwiedzania, nie będziemy musieli się troszczyć o to, by znaleźć miejsce, w którym serwowane jest śniadanie. Wyżywienie jest tym elementem, który wpływa na naszą decyzję również dlatego, że ogranicza wydatki na miejscu, zatem pobyt w takim hotelu „opłaca się". Nadal nie zauważamy tego, że lokalizacja również wpływa na cenę wyjazdu.

- Obiekty położone w centrum miasta tylko pozornie są droższe od tych położonych na uboczu. Wszystko oczywiście zależy od tego, w jakim celu wyjeżdżamy. Jeżeli chcemy odpocząć, to nocleg z dala od miejskiego zgiełku jest wskazany, jeśli jedziemy zwiedzać czy też nastawieni jesteśmy na nocne życie wówczas korzystniej jest dopłacić i zostać w centrum, w innym wypadku będziemy wydawać pieniądze nie na hotel, a na komunikację miejską i taksówki, a te często nie należą do najtańszych - podpowiada Łukasz Neska z eSKY.pl.

Kiedy koszt noclegu nie jest wygórowany?

Choć cena nie była podawana na pierwszym miejscu, na liście rzeczy, na które zwracamy uwagę dokonując rezerwacji, to nasi rodacy są w stanie doprecyzować, jaki koszt pobytu w hotelu w Polsce, a jaki w hotelu zagranicą, jest dla nich do przyjęcia. Aż 68 proc. respondentów twierdzi, że za nocleg w kraju nie chce płacić więcej niż 100 PLN od osoby, dla 30 proc. dopuszczalna jest kwota do 200 PLN, natomiast zaledwie 2 proc. zgadza się wydać na hotel do 300 PLN.

W przypadku obiektów zlokalizowanych za granicą możemy zapłacić więcej, ale to wiąże się, ze wspomnianymi już wcześniej warunkami, których oczekujemy - liczba gwiazdek, posiłek w cenie. Najbardziej optymalna kwotą, którą jesteśmy w stanie zapłacić to cena do 200 PLN od osoby - wskazuje ją 46 proc. ankietowanych, na drugim miejscu podawana jest kwota do 100 PLN - 25 proc., potem do 300 PLN - 22 proc. W czasie podróży zagranicznych przewidujemy również wyższe koszty noclegu, są osoby które płacą za niego do 400 PLN - 5 proc. zapytanych, a nawet powyżej 400 PLN - 2 proc.

Skąd wiemy czy warto wydać aż tyle?

Gdy zapytano turystów, jaki aspekt pobytu w hotelu jest dla nich najbardziej istotny, bez wahania wskazali na widok z okna i jakość posiłków. Na następnych pozycjach pojawia się czystość w pokojach i ich wyposażenie. Jednym z najmniej ważnych elementów jest profesjonalizm pracowników obiektu. Jak zadbać o to, by za pieniądze które przeznaczyliśmy na pobyt, otrzymać dokładnie to, czego potrzebujemy, by miło spędzić czas? 64 proc. ankietowanych podróżnych przyznaje, że dużą wagę przywiązuje do opinii, które na temat hotelu znajduje w Internecie, natomiast 19 proc. sądzi, że oceny pozostawione przez byłych gości są nie tylko ważnie, ale nawet bardzo ważne. Zaledwie 14 proc. podróżnych twierdzi, że małe znaczenie przywiązuje do tego, co o danych hotelu myślą inni i zakładają, że wolą sami się przekonać, jak wygląda pobyt w nim.

Jak często „pozwalamy sobie" na hotel?

Oczywiście, to wszystko nie miałoby znaczenia, gdyby nie fakt, że coraz częściej zdarza nam się zatrzymywać w hotelach. Na pytanie, ile razy do roku odbywasz podróż wymagającą nocowania poza domem, ankietowane przez eSKY.pl osoby, najczęściej - 32 proc. wskazywały cyfrę „2", po 12 proc. odpowiedziało „1" i „5", 10 proc. twierdzi, że „4". Jeszcze do niedawna niezależnie od tego, jak dużo podróżowaliśmy, nie mieliśmy zwyczaju zatrzymywać się w hotelach - wyjątkiem były zorganizowane przez biuro podróży wakacje. Najczęściej jeździliśmy z wizytą do rodziny, albo zatrzymywaliśmy się u znajomych. Teraz na pytanie, jak wiele z tych podróży wymaga zatrzymania się w hotelu, 41 proc. ankietowanych twierdzi, że jedna, 24 proc. - dwie, 10 proc. - 4. Zapytani o charakter wyjazdów turyści wskazują wyjazdy wakacyjne, lub weekendowe. Potwierdza to twierdzenie, że zmieniają się zwyczaje wyjazdowe Polaków.