Strona głównaWakacje95-latek najstarszym turystą na świecie?

95-latek najstarszym turystą na świecie?

Keith Wright, 95-letni weteran II wojny światowej z Burleigh Heads w Australii, ma zamiar po raz ósmy odbyć podróż do Europy. Planuje nocować w hostelach i przemierzyć cały kontynent. Najprawdopodobniej jest najstarszym podróżnikiem na świecie.
95-latek najstarszym turystą na świecie? Pan Wright zwiedza świat od 2002 roku i w ciągu dekady udało mu się przemierzyć większość krajów Wschodniej i Zachodniej Europy.

Sędziwy turysta podróżuje bez „zbędnych" luksusów. Wybiera klasę ekonomiczną w samolocie i śpi w hostelach. Ponieważ w schroniskach pokoje jednoosobowe są rzadkością, często dzieli lokum z młodszymi o kilka dekad obieżyświatami.

W swoją pierwszą wyprawę udał się w wieku 85 lat po tym, jak zmarła jego żona. Wyruszył wówczas do Turcji na czterodniową autobusem.

- Przez całe życie trudno mi było usiedzieć na miejscu. Zawsze chciałem u pojechać na Gallipoli (półwysep na Morzu Egejskim) w Anzac Day (dzień poświęcony pamięci żołnierzy australijskich i nowozelandzkich, którzy walczyli w czasie pod Gallipoli, na Bliskim Wschodzie i na froncie zachodnim) - mówi pan Wright. - Sprzedałem więc dom i część przeznaczyłem na wyjazd - wyjaśnia.

- Uważam, że jeśli jest się w formie i można podróżować samodzielnie, to najlepszy sposób na to, by zobaczyć tyle świata, ile się chce - mówi staruszek.

Na 28 maja pan Wright planuje eskapadę do Madrytu, San Sebastian, Paryża, Monachium i Wiednia. Chce także odwiedzić Londyn, by obejrzeć słynne wyścigi konne znane jako Royal Ascot.

Mimo swojego wieku, pan Keith lubi napić się piwa z innymi podróżnikami i nie boi się samotnie poruszać się po mniej utartych szlakach: pieszo, samochodem lub pociągiem. - Widziałem rzeczy, których nie oglądają zwykli turyści, bo chadzam bocznymi drogami i chętnie odwiedzam prowincjonalne miasteczka - mówi podróżnik.

- Większość ludzi, których spotykam, jest zaskoczonych, gdy ujawniam swój wiek i zdziwionych, że na stałe mieszkam w Australii - mówi staruszek. - Gdziekolwiek nie wyjeżdżam, noszę australijską czapkę, co przyciąga uwagę mieszkańców odwiedzanych miejsc - dodaje.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Aktywni 50+
  • EWST.pl
  • Umierać po ludzku
  • Oferty pracy