Przewodnik turystyczny 2016 - część I. Nowe, bezpieczne kierunki na wakacje

Albania - Jeden z najmniej znanych krajów europejskich, który już niedługo z powodzeniem będzie mógł konkurować np. z Grecją, czy Tunezją. O krąży sporo legend, przesądów i przerysowanych opinii: Podobno co trzecia rodzina w Albanii ma swój własny bunkier. Podobno w Albanii jest najwięcej starych Mercedesów na świecie. Podobno Tirana jest urbanistycznie najbardziej chaotycznym miastem na świecie. Podobno w Albanii wciąż można znaleźć bezludne, czyste plaże i kąpać się jednocześnie w dwóch różnych morzach na raz. Podobno w Albanii jest najwięcej na świecie pomników Matki Teresy z Kalkuty, która urodziła się właśnie w tym kraju. Naszym zdaniem warto pojechać do Albanii samemu i sprawdzić ile w tym prawdy, a ile bajkopisarstwa.

Naszym zdaniem Albania bardzo pozytywnie was zaskoczy. Na plażach, szlakach turystycznych, promenadach, w kafejkach i restauracyjkach nadmorskich, zwłaszcza w czerwcu, we wrześniu, a nawet październiku spotkamy sporo seniorów z całej Europy, dla których doskonała pogoda i piękne widoki są ogromnym atrybutem wypoczynkowym. Od kilku lat masowo wypoczywają tam Niemcy, Brytyjczycy, Francuzi. Ostatnio spotkać można nawet Greków, którzy po sąsiedzku, mocno upodobali sobie albańskie plaże.

W rozpoczynającym się sezonie na tym kierunku pracuje 5 polskich touroperatorów, w tym 3 z transportem lotniczym. Przygotowali oni łącznie 39 różnych propozycji wyjazdowych. Do Albanii odlecimy w tym sezonie z 8 regionalnych lotnisk w Polsce. Na miejscu, do wyboru mamy Wybrzeże Jońskie oraz Riwierę Albańską i nie licząc stołecznej Tirany, 3 typowo wakacyjne nadmorskie kurorty - Durrës, Golem, Saranda. Plaża, słońce, ciepła woda, baseny, nadmorskie promenady, urokliwe miasteczka portowe, górskie trasy spacerowe, kafejki, restauracyjki i sklepy z pamiątkami. Typowo wakacyjny raj, dopiero budzi się do masowego turystycznego odkrycia. Warta podkreślenia jest serdeczna atmosfera i wyjątkowa bałkańska gościnność Albańczyków.

W Albanii dominują hotele 3 i 4 *, ale jest także kilka obiektów sklasyfikowanych na 5*. Ceny, za tygodniowy pobyt w hotelu 3* w opcji HB zaczynają się już od 1499 zł/os. Kolejno w hotelu 4*, w opcji HB wypoczniemy za co najmniej 1699 zł/os, a w pakiecie All Inclusive nawet od 1970 zł/os. W hotelu 5* w opcji HB ceny zaczynają się już od 2139 zł/os, a w pakiecie All od 2689 zł/os. To dość niskie ceny jak na Europę.

Wyjeżdżając do Albanii nie potrzebujemy wiz. To także obniża nasz koszt wyjazdu. Wystarczy mieć ze sobą paszport lub dowód osobisty. Lokalną walutą jest lek albański (ALL), którego wartość na dziś określa przelicznik: 100 LEK = ok. 0,72 EUR = ok. 3,16 PLN. Pamiętajmy, że każda wycieczka zorganizowana ma w swojej cenie obowiązkowe ustawowo ubezpieczenie turystyczne. Nie zawsze musi jednak ono wystarczyć. Jak zawsze sugerujemy przemyślenie swoich potrzeb zdrowotnych i ewentualne dokupienie dodatkowego .

Przykładowe oferty: