20-07-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wakacje spędzane nad morzem to kwintesencja letniego wypoczynku. Plaża, słońce, szum fal i dużo wolnego czasu - wielu Polaków zapytanych o wymarzony urlop wskazuje właśnie te atrybuty. Pozostaje pytanie, które morze wybrać? Czy nasz rodzimy Bałtyk, czy morza leżące nieco dalej - każde z rozwiązań ma swoje blaski i cienie.
Morza szum, ptaków śpiew i rybka ze smażalniW granicach Polski znajduje się 843 km linii brzegowej. Na trasie tej mamy do wybory wiele miejscowości turystycznych, znajdujących się nad pełnym morzem, w zatokach czy na mierzejach, półwyspach i wyspach. Wakacje nad morzem szczególnie starszemu pokoleniu kojarzą się z charakterystycznymi nadbałtyckimi krajobrazami - piaszczystymi plażami, krzykami mew i plażowaniem podczas dwóch letnich miesięcy, z których lipiec jest uważany za najlepszy okres nadmorskiego pobytu.
Bałtyk ma wiele niepodważalnych zalet. Wspomniane już piaszczyste plaże, ciekawa linia brzegowa, sprzyjająca pieszym i rowerowym wycieczkom, niskie zasolenie. Jeśli dodamy to tego doskonały w większości nadmorskich miejscowości klimat i coraz bardziej z roku na rok rozbudowującą się infrastrukturę turystyczną, polski Bałtyk może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Zalety :
- Pozostajemy w kraju, który dobrze znamy, co daje poczucie bezpieczeństwa
- Nie musimy martwić się o dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne, kursy walut czy opłacalność kart kredytowych
- Używamy tego samego języka co na co dzień
- Polskie wybrzeże Bałtyku jest niezwykle zróżnicowane - niemal każdy turysta znajdzie tu coś dla siebie
- Z większości obszaru Polski nad Bałtyk jest po prostu bliżej niż nad inne morze
- , bogate w jod i ujemnie zjonizowane. Nic dziwnego, żed nad Bałtykiem znajdują się liczne .
- Coraz bogatsza oferta turystyczna - od kampingów po ośrodki SPA
- Wiele miejsc do zwiedzania - na polskim wybrzeżu znajdziemy zarówno istniejące od wieków zabytki, jak i urokliwe parki narodowe oraz krajobrazowe.
Wady nadbałtyckich wczasów
- Zmienna pogoda - niestety, tu nie możemy "zamówić sobie" słońca
- Zmienne standardy turystyczne - mimo intensywnego rozwoju, nie zawsze otrzymamy nad polskim morzem to, za co zapłaciliśmy - dotyczy to zarówno zakwaterowania, jak i żywności czy infrastruktury.
- Kłopoty z transportem - w wielu miejscach swobodnie mogą poruszać się wyłącznie turyści zmotoryzowani. Zbyt mała ilość ścieżek rowerowych czy szwankująca komunikacja publiczna są zmorą trustów.
- Ceny. Niekiedy znacznie wyższe niż w przypadku wyjazdu za granicę. W sezonie w modnych miejscowościach koszt pobytu rośnie nawet kilkakrotnie.