28-04-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Co prawda urlop powinien kojarzyć się głównie z wypoczynkiem, jednak dla niektórych osób bywa źródłem wielu frustracji. Dobre samopoczucie podczas podróży mogą z powodzeniem zepsuć niecierpliwi współpasażerowie lub dziwne zasady obowiązujące w hotelach czy na lotnisku. Jakie czynniki najczęściej wskazujemy jako negatywnie wpływające na komfort podróży.
Większość ankietowanych Polaków przyznała, że podczas lotu samolotem najbardziej działają im na nerwy niecierpliwi podróżni: 30 proc. irytują współpasażerowie, którzy chcą opuścić pokład już podczas , a 28 proc. - tłumy ustawiające się tuż przy taśmociągu z nadzieją, że szybciej dostaną swój bagaż. W mniejszym stopniu przeszkadzają Polakom turbulencje podczas posiłków, klaskanie po wylądowaniu czy podstawianie autobusów do pokonania krótkich dystansów.
Aż 38 proc. ankietowanych z Polski nie lubi natomiast czekania na wejście do swojego pokoju hotelowego, szczególnie po całej nocy spędzonej w podróży. Wielu uczestników ankiety - aż 33 proc. - stresuje się, gdy w przypadku przyjazdu do obiektu w godzinach nocnych przy próbie wejścia do pokoju, nie działa karta magnetyczna. Podczas urlopu Polaków irytują również wysokie ceny napojów w pokojowym mini barze oraz wczesne godziny serwowania .
Doświadczenia podróżnych są dość uniwersalne - najbardziej irytują niecierpliwi pasażerowie i czekanie na pokój w hotelu. Francuzi jednak o wiele bardziej niż Polacy denerwują się, gdy obsługa hotelu nie przestrzega tabliczki z prośbą „Nie przeszkadzać”. Aż 36 proc. ankietowanych Rosjan nie lubi pokonywać drogi do samolotu autobusem, a 24 proc. zapytanych Włochów przyznało, że przeszkadzają im pasażerowie, którzy lądowanie samolotu nagradzają gromkimi brawami.
- Aby uniknąć stresów w hotelu, najlepiej z wyprzedzeniem skontaktować się z pracownikami obsługi hotelu i spytać o możliwość wcześniejszego zameldowania. Napiętą atmosferę zaraz po wylądowaniu samolotu wygodniej jest obserwować z boku, pozostając na swoim siedzeniu. Denerwując się na innych, niczego nie przyśpieszymy, lepiej więc skupić się na nadchodzącym urlopie - radzi Vera Pershina, dyrektor regionalny KAYAK na Polskę i Rosję.