06-07-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Aż 70 procent Polaków podczas urlopu, zamiast „ładować akumulatory”, myślami jest w pracy. Skutek takiego "wypoczynku" to zmęczenie, spięcie i zwiększona nerwowość. Co można zrobić, by wakacyjne wolne dni spełniły swoje zadanie i dały nam prawdziwy wypoczynek?
- Kiedy wyjeżdżamy, powinniśmy bezwzględnie zostawić w domu, a najlepiej w pracy, telefon, laptop i papiery, które umożliwiłyby nam domknięcie zaległych spraw zawodowych – radzi psycholog Agnieszka Adamczyk-Musiał - niemyślenie o nich nie jest proste, szczególnie dla pracoholików, ale trzeba spróbować – dodaje.
Duże znaczenie ma długość odpoczynku. Polacy najczęściej decydują się jednak na 8–14 dni urlopu. To za krótko, żeby myśleć o rzeczywistym oderwaniu się i relaksie. Dlatego należy do minimum skrócić etapy "przygotowawcze" - zarówno do urlopu jak i do powrotu z niego. Na przykład - na dwutygodniowy urlop nie planujmy wyjazdu, w którym podróż pochłonie 3-4 dni. A w przypadku 7-8 dniowego nie wybierajmy miejsc, w których strefa czasowa znacząco różni się od naszej, tak że potrzebnych jest kilka dni aklimatyzacji.
- powinien trwać trzy tygodnie. W pierwszym się odstresujemy i zapomnimy o obowiązkach, w drugim będziemy w pełni korzystać z wolnego, w trzecim przygotujemy się na powrót do pracy– stwierdza rozmówczyni.
Jak odpoczywać, by wypocząć? To trudne pytanie. Dla każdego dobra będzie inna forma relaksu. Jeden woli i czytać książkę, drugi z kolei – spędzać czas na uprawianiu sportu. Istotne jest, aby to, co się będzie robiło, zaplanować z wyprzedzeniem.